|
Forum Fanów Johnnyego Deppa
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Nadia
Rozkręcam się :)
Dołączył: 04 Lip 2007
Posty: 492
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 22:22, 04 Lip 2007 Temat postu: Za co kochamy Johnnyego |
|
|
Fanką Johnnyego jestem od ok 6 lat i nie wiem jak to jest u was dziewczyny ale u mnie conajmniej od 2-3 lat Johnny stał sie moim sposobem na życie. To nie jest dla mnie tylko ulubiony aktor za którym piszczę i mam mokro w gaciach To coś więcej - to jakaś obsesja, uzależnienie. Każdy dzień zaczynam od niego, zerknę z miłością na plakacik nad moim łózkiem i odrazu chce sie kontynuować dzień Nie wiem, moze powinnam przejsc sie do lekarza cały mój dzien jest podporzadkowany Johnnyemu, w każdym facecie szukam jego cech osobowości, dłoni, oczu, głosu, wlosów, talentu. Wiem że takiego nie znajdę ale chciałabym być z mężczyzną który chociaż troche będzie mi przypominał Johnnyego. To chyba chore ale tak jest. Johnny Depp jest bezustannie obecny w moim życiu.
A wiec nie wiem co mam napisać, za co go kocham bo kocham w nim wszystko. Taki odchył. Do końca zycia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Madzia
Dołączył: 03 Lip 2007
Posty: 81
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 20:55, 05 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Oooo koleżanko, myśle ze cie rozumiem Mam podobnie, zwałszcza jak widze go z innymi kobietami to mnie SZLAK STRZELA. Jeszcze jego byłe jestem wstanie zniesc ale Vanessy niecierpie! Gdyby chociaz była ładna...a to takie niewiadomo co ze szczerbą między zębami. Co on w niej widzi? Tragedia
A Johnnyego kocham za niezwykły talent, sposób w jaki przekazuje emocje widzom, za jego skromnosc, szczerość, niebywałą urodę (bo tego pominąc nie mogłam). Ma w sobie mnóstwo pokory pomimo wielkiego bogactwa i sławy. Jest niesamowity, wyjątkowy i utalentowany
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ula
Dołączył: 06 Lip 2007
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gorzów
|
Wysłany: Pią 21:05, 06 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
W zasadzie to sfiksowałam na jego punkcie po ostatniej czesci Piratów. Nie interesowałam sie nim jakos specjalnie wczesniej. To moze i lepiej że najpierw zachwycił mnie jako aktor, dopiero potem ,,pokochałam" go jako człowieka, mezczyzne no i artystę Pewnie go NIE KOCHAM bo mój podziw mozna nazwac zauroczeniem ale niezwykle go podziwiam, jest wspaniały w każdym calu. Oczywiscie nie znam go prywatnie, nie znam jego humorków, kaprysów itp (a przeciez kazdy z nas je ma) ale wobec jego uroku kto by zwracał na to uwagę... Jezeli chodzi o wygląd to na pierwszym miejscu OCZYYYY ale czy mozna kogos kochac za oczy... Pewnie że można ! ale głównie jego aktorstwo i mądrość mnie zachwycają bo wkoncu Johnny jest ode mnie starszy dobre 20 lat wiec....hmmm jakby tu powiedziec ... mógłby byc moim ojcem.... no ale jak juz mówiłam....kto by wogóle zwracał uwage na takie szczegóły
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kaśka
Dołączył: 07 Lip 2007
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sob 21:34, 07 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Dobre laski jesteście Ja w Johnnym kocham jego blask, kurwiki w oczach, zaje****e są Jest świetnym aktorem, facetem, ojcem. Nic DODAć nic ująć Buziaki dla Johhnyego
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Brenda
Rozkręcam się :)
Dołączył: 05 Lip 2007
Posty: 183
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 21:53, 09 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Cholera, przeciez tak naprawde to on móglby byc naszym ojcem Ale i tak jest cudowny, przystojny i jest cudownym zdolnym aktorem. Zawsze bede go podziwiała własnie za to. wystarczy ze otworzy usta i płynie z nich najpiekniejszy głos na świecie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kaśka
Dołączył: 07 Lip 2007
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Wto 22:42, 10 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Brenda napisał: | Cholera, przeciez tak naprawde to on móglby byc naszym ojcem |
Eeee tam. Sexi i jest i tak
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Madzia
Dołączył: 03 Lip 2007
Posty: 81
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 22:53, 25 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Kaśka napisał: | Brenda napisał: | Cholera, przeciez tak naprawde to on móglby byc naszym ojcem |
Eeee tam. Sexi i jest i tak |
NO WŁAŚNIE
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kaśka
Dołączył: 07 Lip 2007
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sob 16:03, 28 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Jak to miło Madziu że chociaż w tym sie zgadzamy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
~ Daria
Rozkręcam się :)
Dołączył: 23 Lip 2007
Posty: 194
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 20:43, 29 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Wiecie za co go uwielbiam ? Za to że zawsze jak na niego patrze to wiem że musi byc cudownym człowiekiem o złotym sercu. Oglądając jego filmy to widzę. Kocham jego grę, emocje, szczerość, człowieczeństwo ,wyjątkowość jaką nadaje każdej swojej postaci. Nie znam faceta równie seksownego i wspaniałego, mądrego jak on. A przy tym wszystkim jest tak niesamowicie skromny. Rozbraja mnie jego pokora i kiedy sie tak troszeczkę wstydzi
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gosiaczek
Dołączył: 04 Lip 2007
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 15:30, 31 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Daria, popieram każde słowo, dokładnie to samo chciałabym napisać ale Ty ubrałaś to ładniej w słowa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Brenda
Rozkręcam się :)
Dołączył: 05 Lip 2007
Posty: 183
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 14:21, 06 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
W USA Johnny uchodzi nie tylko za świetnego aktora, przystojnego faceta ale równiez osobę bardzo wrażliwą która często udziela sie charytatywnie. Nasz kochany Johnny ma Złote serce
Dobrze że nasze wywody na temat sympatii do Johnego mają kulturalny charakter bo czytałam już przeróżne komcie i nawet 11 latki piszą ,, Johnny kocham Cię, poliż moją ci..ę, prosze Cię". BOŻĘ ! Co ten facet robi z m
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Agnieszka
Rozkręcam się :)
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 228
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 12:30, 07 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Brenda napisał: | Dobrze że nasze wywody na temat sympatii do Johnego mają kulturalny charakter bo czytałam już przeróżne komcie i nawet 11 latki piszą ,, Johnny kocham Cię, poliż moją ci..ę, prosze Cię". BOŻĘ ! Co ten facet robi z m |
dobre . Ja go bardzo kocham za całokształt, on cały jest cudowny poczynając od podstawy - jego aktorstwa - a kończąc na pojedynczych szczegółach z jego uśmiechu, spojrzenia itp. Szanuje go i podziwiam, jest wspaniałym, magnetyzującym facetem od którego nie mozna oderwac oczu. Przed związkiem z Vanessą był inny, bardziej rockandrollowy, szalony, wyzwolony, uwielbiałam ta dzikość w jego oczach a teraz sie wyciszył, uspokoił i ...kocham ten jego spokój, wrażliwość.
Moim ulubionym filmem Johnnyego jest Edward Nożycoręki, nie widac tam co prawda jego pieknej buźki bo jest przykryta charakteryzacją, makijażem itp ale ten film potwornie wzrusza mnie za każdym razem. Kocham go tez za to że zawsze wybiera role dziwaków, samotnych itp. Jest genialny, jedyny !!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Nadia
Rozkręcam się :)
Dołączył: 04 Lip 2007
Posty: 492
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 14:42, 07 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Agnieszka napisał: | dobre . Ja go bardzo kocham za całokształt, on cały jest cudowny poczynając od podstawy - jego aktorstwa - a kończąc na pojedynczych szczegółach z jego uśmiechu, spojrzenia itp. Szanuje go i podziwiam, jest wspaniałym, magnetyzującym facetem od którego nie mozna oderwac oczu. Przed związkiem z Vanessą był inny, bardziej rockandrollowy, szalony, wyzwolony, uwielbiałam ta dzikość w jego oczach a teraz sie wyciszył, uspokoił i ...kocham ten jego spokój, wrażliwość.
Moim ulubionym filmem Johnnyego jest Edward Nożycoręki, nie widac tam co prawda jego pieknej buźki bo jest przykryta charakteryzacją, makijażem itp ale ten film potwornie wzrusza mnie za każdym razem. Kocham go tez za to że zawsze wybiera role dziwaków, samotnych itp. Jest genialny, jedyny !! |
Dokładnie. Johnny wzbudza szacunek, jest kims pokroju Bono z U2. Johnny równiez robi sporo dla Afryki, dla biednych ale jak sam twierdzi nie lubi sie tym chwalić bo nie robi tego dla poklasku. Może gdyby złączyli siły zrobiliby jeszcze więcej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
PAULA
Administrator
Dołączył: 03 Lip 2007
Posty: 375
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 18:31, 08 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Nadia napisał: | Dokładnie. Johnny wzbudza szacunek, jest kims pokroju Bono z U2. Johnny równiez robi sporo dla Afryki, dla biednych ale jak sam twierdzi nie lubi sie tym chwalić bo nie robi tego dla poklasku. Może gdyby złączyli siły zrobiliby jeszcze więcej |
Napewno razem by więcej zrobili Fajnie by było jakby Johnny sie w to zaangażował. Mysle jednak że Johnny po zagraniu w filmie, ,,odbębnieniu" premier, spotkań itp jedzie do domu i woli by z rodziną. Nie wiem czy chciałoby mu sie po Afrykach jeździć.Wiemy że przekazuje sporo kasy dla biednych i głodujących ale pewnie nie wybrałby sie w taką podróż, chociaż może z Vanessą... Nie wiem..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Agnieszka
Rozkręcam się :)
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 228
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 15:37, 10 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
PAULA napisał: | Napewno razem by więcej zrobili Fajnie by było jakby Johnny sie w to zaangażował. Mysle jednak że Johnny po zagraniu w filmie, ,,odbębnieniu" premier, spotkań itp jedzie do domu i woli by z rodziną. Nie wiem czy chciałoby mu sie po Afrykach jeździć.Wiemy że przekazuje sporo kasy dla biednych i głodujących ale pewnie nie wybrałby sie w taką podróż, chociaż może z Vanessą... Nie wiem.. |
A w czym Vanessa przeszkadza? Jeśli Johnny chce komuś pomóc a miliony ludzi na całym świecie potrzebują pieniędzy, wody, jedzenia, środków higienicznych itp to nie powinna sie do tego wtrącać, ona i tak wnosi do tego małżeństwa pewnie jedną setną tego co Johnny. Jakies 2-3 lata temu czytałam gdzieś na ameryk. stronie że Johnny wspiera jakąś fundacje która własnie zapewnia takie środki uchodźcom i biednym z jakiejś wyspy...ale nazwy nie pamiętam. Przelewa poprostu kase na kont
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Brenda
Rozkręcam się :)
Dołączył: 05 Lip 2007
Posty: 183
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 16:27, 10 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Nad czym wy rozkminiacie? Przeciez wogóle niewiadomo jak Vanessa sie ustosunkowuje do tego że Johnny pomaga ....a wy już jedziecie po niej. Troche rozsądku, dzięwczęta
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Brenda
Rozkręcam się :)
Dołączył: 05 Lip 2007
Posty: 183
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 19:31, 17 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Nie lubie Kate Moss ale wczoraj kupiłam sobie podkład matujący z Rimmel. Kate była z Johnnym. Dzięki temu podkładowi jestem bliżej Johnnyego Debil jestem co ?? Hahahahah no tak naprawde o sam podkład chodziło ale nie przecze że Johnny odegrał jakś rolę w tym moim zakupie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Madzia
Dołączył: 03 Lip 2007
Posty: 81
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 8:41, 19 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Brenda napisał: | Nie lubie Kate Moss ale wczoraj kupiłam sobie podkład matujący z Rimmel. Kate była z Johnnym. Dzięki temu podkładowi jestem bliżej Johnnyego Debil jestem co ?? Hahahahah no tak naprawde o sam podkład chodziło ale nie przecze że Johnny odegrał jakś rolę w tym moim zakupie |
Hihihi fajna jesteś
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Caro'tka
Rozkręcam się :)
Dołączył: 19 Sie 2007
Posty: 285
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 10:19, 19 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Zgadzam się ogólnie z założycielką tematu, poprostu chce mi się dla niego żyć. I to wszystko może byc nienormalne, mi to nie przeszkadza. Jedyne czego nie pojmuję, to dlaczego tak nienawidzicie Vanessy? Zobaczcie jak oni sie kochają... Chcem, żeby Johnny był szczęśliwy, to jest najważniejsze...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Brenda
Rozkręcam się :)
Dołączył: 05 Lip 2007
Posty: 183
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 10:49, 19 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Caro'tka napisał: | Zgadzam się ogólnie z założycielką tematu, poprostu chce mi się dla niego żyć. I to wszystko może byc nienormalne, mi to nie przeszkadza. Jedyne czego nie pojmuję, to dlaczego tak nienawidzicie Vanessy? Zobaczcie jak oni sie kochają... Chcem, żeby Johnny był szczęśliwy, to jest najważniejsze... |
To nie tak. Poprostu czasami ma sie w sercu coś takiego że zazdrość powoduje gniew. Wiele z nas czuje własnie taki gniew do Vanessy. Ja nie mogłabym jej szczerze nienawidzieć, nie jej wina że Johnny ją kocha. Choć to jest dla nas przykre i boli No ale z drugiej strony jest szczęsliwy I to dla mnie jest najwazniejsze że mój idol jest szczesliwy Jego uśmiech przeciez jejst rozkoszny
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Caro'tka
Rozkręcam się :)
Dołączył: 19 Sie 2007
Posty: 285
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 11:03, 19 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
No ja wiem. Ale najważniejsze, jest to, że jest szcęśliwy, to prawda
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Renata
Dołączył: 10 Sie 2007
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Nie 21:43, 19 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Brenda napisał: | Caro'tka napisał: | Zgadzam się ogólnie z założycielką tematu, poprostu chce mi się dla niego żyć. I to wszystko może byc nienormalne, mi to nie przeszkadza. Jedyne czego nie pojmuję, to dlaczego tak nienawidzicie Vanessy? Zobaczcie jak oni sie kochają... Chcem, żeby Johnny był szczęśliwy, to jest najważniejsze... |
To nie tak. Poprostu czasami ma sie w sercu coś takiego że zazdrość powoduje gniew. Wiele z nas czuje własnie taki gniew do Vanessy. Ja nie mogłabym jej szczerze nienawidzieć, nie jej wina że Johnny ją kocha. Choć to jest dla nas przykre i boli No ale z drugiej strony jest szczęsliwy I to dla mnie jest najwazniejsze że mój idol jest szczesliwy Jego uśmiech przeciez jejst rozkoszny |
I ta złość czasami jest silniejsza od nas ale my jesteśmy dobre dziewczyny nie potrafimy jej nienawidziec tylko dlatego że jej sie udało. Co ona w sobie ma że Johnnyego odrazu tak strzeliła strzała amora jak ją zobaczył we Francji na jakims bankiecie ...
~ Daria napisał: | Rozbraja mnie jego pokora i kiedy sie tak troszeczkę wstydzi |
Ojć jakie to jest słodkie ... Wtedy albo dotyka włosów, albo noska, albo ucha ... Juz kurde zawsze wiem co zrobi jak sie wstydzi. a z reguły żeby sie rozładowac pali papierosy...przypuszc zam że też dlatego że ma co robić z rekami wtedy. On sam przyznaje że jest niesmiały
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Majka
Dołączył: 19 Sie 2007
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wołoszyn
|
Wysłany: Nie 23:28, 19 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Trudne pytanie. Za co kocham Johnnyego ? Trudno to wyrazić. Ale chyba najbardziej kocham w nim jego DUSZĘ. JEGO DUSZA I SERCE sprawiają że jest taki jaki jest. Jest zawsze sobą. Nikt mi nie powie że on nie jest wrazliwy bo to widać. Widac w jego grze, jego wypowiedziach. Jest też mądrym, ułozonym, rozsądnym facetem. Ja chyba nigdy sie z niego nie wylecze
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
CZARNA
Rozkręcam się :)
Dołączył: 03 Lip 2007
Posty: 443
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 0:25, 22 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Nie ukrywam że to wygląd Johnnyego sprawił że zaczełam sie interesowac filmami z jego udziałem. Krok po kroku go poznawałam.Jego oczy, włosy, dłonie, głos, to że czasami jest niebywale meski a za chwile taki słodki, niewinny i bezbronny ale ABSOLUTNIE ZAWSZE seksowny Nie zamieniłabym go na żadnego innego. W pracy mam odrobinke podobnego chłopaka, ma podobny styl ubierania sie, oczy tez odrobinkę ,,niedzisiejsze" bym to tak nazwała Podoba mi sie ale ciagle mam wrazenie że patrze na niego przez pryzmat Johnnyego i nawet gdybym z nim była to w myslach ciagle bym go do niego porównywała. Nie wiem czy jest sens zaczynac taki związek. Jednak lepsze to niż nic, musze miec chociaz namiastke Johnnyego w życiu bo uschne, umre z przygnębienia wkońcu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
his_girl_cry
Dołączył: 22 Sie 2007
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Grudziądz
|
Wysłany: Śro 22:06, 22 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Czasami mam wrażenie że bardzo dobrze go znam. Wiem co czuje bo ja czuję podobnie.Widzę w jego oczach moje własne emocje. Wiem że to może paranoiczne ale tak jest. Nie wiem czy to co czuje to ,,kochanie" ale to cos co sprawia że on jest stale obecny w moim życiu, czy to w myślach, na plakacie czy w kinie. Raczej to podziw i przyjaźń, telepatyczna więź
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|